- Nowele ze zbioru „Przez błękitne pola” w przekładzie Dariusza Żukowskiego zachwycają na poziomie językowej stylizacji oraz swoją malarskością, umiejętnością autorki do szkicowania portretów i scen rodzajowych. Często są to obrazki bolesne, powracające jako trauma bohaterek lub powód do wyjazdu z przeklętej ziemi, jaką się jawi w tej prozie Irlandia.Marcin Kube, „Rzeczpospolita”, DZ./ Nr 64 z dn. 16.03.24
30% rabatu na książki humanistyczne!
Z okazji premiery zbioru dzieł Primo Leviego Czy to jest człowiek, Rozejm, Pogrążeni i ocaleni (tł. Stanisław Kasprzysiak, Halszka Wiśniowska, Krzysztof Żaboklicki) w dniach od 19 do 25 marca kupicie wybrane tytuły podejmujące tematykę humanistyczną z 30% rabatem. Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej Księgarni Czarnego w alei Jana Pawła II 45a/56 (pon. – pt. 11-19, sob. 10-15).
- [Aneta Prymaka-Oniszk] stara się przy tym wyjść poza rolę »opowiadaczki gorszego sortu«, wysłuchuje opowieści obu stron, robiąc przy okazji wiele, by dawne zaszłości nie rzutowały na teraźniejszość, a sąsiedzkie życie przestało być życiem obok siebie [...].Maciej Robert, „Polityka”, T./ Nr 12 z dn. 13.03.24
- [Autorka] napisała książkę wybitną, fantastyczną, o widzeniu tego świata od zupełnie drugiej strony, od kobiecej - cokolwiek to znaczy. [...] Pełna okrucieństwa, pełna czułości, pełna miłości.Andrzej Stasiuk, facebook.com
- To nie jest tylko opowieść o gwałcie. Wyeksponowana w dwóch pierwszych rozdziałach trauma Glorii […] prowadzi do refleksji na temat rasizmu, dyskryminacji i petropatriarchatu.Izabella Adamczewska-Baranowska, facebook.com
- Może na tym właśnie polega magia języka, wrażliwość i zdolność autorki do konstruowania opowieści […]. Udaje jej się sprawić, że przedstawione postacie są pełnowymiarowe, realistyczne, pełnokrwiste – czytając o nich po prostu daje się im wiarę.sztukater.pl
Na portalu OKO.Press pojawił się wywiad z Derekiem Scallym, autorem reportażu Najlepsi katolicy pod słońcem. Scally opowiedział o podobieństwach między Polakami i Irlandczykami, kulturze milczenia i straumatyzowanych społeczeństwach. Zachęcamy do lektury:
- Odrzucając ekspiację i emocje towarzyszące książce, trzeba zwrócić uwagę na pracę Agaty Kozak. Tłumaczenie tak gęstego i bogatego języka było pracą niewyobrażalną. (Zwróćcie uwagę na mnogość przypisów. Ich lektura jest osobnym doświadczeniem. Jest lekcją języków, obyczajów, tradycji i religii).Jarek Holden, czytanieisluchanie.blogspot.com
- „Odwaga i kliniczna ostrość” z jaką Ernaux konfrontuje się z tabu kobiecej seksualności, powoduje, że w tomie każda z nas odnajdzie cząstkę siebie. Szczególnie dziś, kiedy w Polsce wciąż trwa debata na temat aborcji. I kiedy to kobiety obwinia się o prowokowanie napastników seksualnych. Ernaux nie boi się skonfrontować z żadnymi aspektami człowieczeństwa.Gosia Walendowska, hygge-blog.com
O Ciałach Annie Ernaux, łączącego w sobie trzy wyjątkowe, poruszające teksty odsłaniające kolejno temat aborcji dokonanej we francuskim podziemiu lat 60., utraty dziewictwa młodej dziewczyny z robotniczego, katolickiego domu oraz romansu dojrzałej kobiety z młodym studentem, na antenie radia TOK FM rozmawiali Jakub Janiszewski i Renata Lis.
- Przed wojną Czerniowce były prawdziwa wieżą Babel, miksem wielu narodowości. W 1998 r. Hirsch i Spitzer jadą tam i na chwilą wracają do przeszłości.„National Geographic Traveler”, M./Nr 4 z dn. 04.24
O czym warto rozmawiać z rzeką? Maciej Robert o swojej książce Rzeki, których nie ma i innych sprawach opowiada Izabeli Adamczewskiej. Polecamy wywiad w „Wysokich Obcasach”.
„Gazeta Wyborcza Wysokie Obcasy”, Nr 10 z dn. 16.03.24- Urszula Honek pisze o swoich dawnych sąsiadkach i sąsiadach z beskidzkiej wsi. Odtwarza głosy, przez które często przemawiają surowość, powściągliwość, wstyd, tęsknota i beznadzieja. Ale też poczucie związania z otoczeniem, ziemią, przyrodą, światłem, zwierzętami i tymi, którzy odeszli.Maria Fredro-Smoleńska, vogue.pl
- W schemacie [awansu] pojawia się szczelina, w którą Jakubowiak wchodzi i bada, jak konstruujemy rodzinne historie. Jego przewodniczką jest Hanka, która poprzez opowieść odzyskuje podmiotowość w imieniu wszystkich niezauważanych matek Polek.„Pani”, M./ Nr 4 z dn. 04.24
- Brutalna i wizjonerska opowieść o amerykańskiej prowincji.„Pani”, M./ Nr 4 z dn. 04.24
W pewnym momencie poczułem, że mam coś do opowiedzenia. I że jest to historia mojej rodziny, która bardzo długo wydawała mi się całkowicie przeciętna i prozaiczna, zupełnie odmienna od tego, co znałem z literatury – mówi Maciej Jakubowiak, autor książki Hanka, w rozmowie z Karoliną Rychter. Zachęcamy do lektury rozmowy.
O nowej książce Annie Ernaux Ciała na antenie radia TOK FM rozmawiały Marta Perchuć-Burzyńska i Justyna Sobolewska.
O pisarstwie Annie Ernaux w kontekście wydanego w Polsce zbioru Ciała rozmawiali pisarka Renata Lis i literaturoznawca Wiesław Kroker. Spotkanie w ramach cyklu „Nowa książka” odbyło się 11 marca 2024 roku w Nowym Teatrze w Warszawie. Gorąco zachęcamy do wysłuchania rozmowy.
- Siłą całego zbioru opowiadań jest narracja, gęsta, wymagająca, a czasem poetycka.Big Book Cafe, facebook.com
Co czytać w marcu? Nowy Tygodnik Kulturalny podpowiada: Ciała Annie Ernaux (tł. A. Kozak) i Trylobity Breece’a D’Ja Pancake’a (tł. M. Świerkocki)! Zachęcamy do obejrzenia nowego odcinka NTK.
- Jedyne dzieło, jakie pozostało po młodym autorze, który zmarł w wieku 26 lat samobójczą śmiercią. Pomnik niewielki, ale godny i warty uwagi współczesnego czytelnika, nawet mimo różnicy epoki i geografii.Filip Obrębski, dziennikteatralny.pl
- Nie mogę przestać wypisywać cytatów z „Ciał” Annie Ernaux. Ta książka jest nie tylko powrotem do wydarzeń sprzed lat, do aborcji czy młodzieńczych upokorzeń, ale dekonstrukcją i projektem badawczym.Justyna Sobolewska, instagram.com
- Dwie najważniejsze myśli, z którymi czytelnik powinien zakończyć lekturę „Złych Żydów”: nie istnieje żadna wspólnota rozumiana jako monolit, lub hegemonia, mamy jedynie do czynienia z wieloma różnymi Żydami. Z kolei tożsamość żydowska to proces – ustalania, cofania się i ruszania do przodu, spokojnej identyfikacji, lub stawiania czoła, wewnętrznej zgody, lub walki z samym sobą.Aleksandra Buchaniec-Bartczak, forumzydowpolskichonline.org
- W „Hance” znalazłam zbyt wiele punktów styku, żebym mogła przejść obok tego tytułu obojętnie. Stawiam ją dziś zatem na moją ulubioną półkę z prawdziwymi historiami, które ze mną rezonują i polecam wam gorąco tę lekturę.Dominika, instagram.com
- To, co w „Hance” sprawdziło się pięknie to fragmenty w trybie przypuszczającym – części, w których autor uzupełnia historyczną narrację o alternatywną rzeczywistość. […] Świetna, świetna książka!Aleksandra Pakieła, instagram.com